wtorek, 25 stycznia 2011

Górskie wspomnienia











Pobyt w górskim uzdrowisku. Długi spacer nad Wisłą, w górach , gdzie jej początek . W pewnym momencie, Wisła łączy się z Wisełką i płynie malowniczo między ośnieżonymi stokami gór. Ale ślisko! Nasypało śniegu i zrobiło się biało, kiedy przyjechałam śniegu nie było, następnego dnia spadło 10 cm ...całe szczęście, smutna zima w górach bez śniegu? :)) Stało się inaczej ....To pierwszy etap zdjęć, następne będą wkrótce, nie nadążam z ich przygotowaniem, ale się poprawię. Będą ....może nawet już jutro:)

4 komentarze:

  1. Prekrasne fotografije zime!
    Navrati na moj blog i ja imam danas post o zimi...
    Veliki pozdrav.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tako lijepo, mirno, nedirnuto i čisto. Rado bi tu prošetala.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie przenieść się dzięki Tobie wirtualnie zimą w góry...ślicznie,...poczułam aż chłód na policzku i zamarzyłam o Baraniej Górze...
    - Wspaniały wypoczynek Iwonko
    *Pozdrawiam*

    OdpowiedzUsuń