Nie mogę zrobić więcej zimowych zdjęć , rozchorowałam się na dobre , to ,,dobre" trwa już trzeci tydzień . Ale widok zasypanego tarasu i ,,babki" ze śniegu w donicach po kwiatach , robią na mnie wrażenie. Zimowy widok z okna tak się przedstawia ...
Dziękuję za życzenia, zdrowieję . To prawda że w lesie czuję się najlepiej i najbezpieczniej, gdzie sosny wysokie i pachnące. Mój ulubiony aromat , zapach żywicy . Carolina i Zondra bardzo pozdrawiam :) i dziękuję . Iwona
Życzymy zdrowia koleżace Iwonie :)Warzsawskie powietrze nie dodaje odporności,w lesie byś nie chorowała.
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia.
OdpowiedzUsuńCzy piekna zima?
Ma swoje uroki, chodz wolę inna pore roku.
Pozdrawiam zimowo, ale ciepło.
Christine
Prekrasno, koliko snijega!!!
OdpowiedzUsuńUgodan vikend i pozdrav.
very nice!
OdpowiedzUsuńkisses from Chile
c@
Zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia, zdrowieję . To prawda że w lesie czuję się najlepiej i najbezpieczniej, gdzie sosny wysokie i pachnące. Mój ulubiony aromat , zapach żywicy .
OdpowiedzUsuńCarolina i Zondra bardzo pozdrawiam :) i dziękuję . Iwona