środa, 6 stycznia 2010
Nowe prace
Nowy rok rozpoczął się dla mnie bardzo pracowicie. Mam sporo pomysłów , jeszcze w realizacji . Pokazuję ostatnie prace , różnorodne w treści i formie. Muszę zrobić chwilową przerwę w tworzeniu nowości . Przenoszę się do innego mieszkania , ale tylko na czas remontu. Od jutra będzie u mnie burzenie, kucie, czyszczenie itp działania .Na szczęście wykonawca tego wszystkiego , to mój przyjaciel i zrobi to bez zarzutu, szybko i sprawnie. Udzieliłam po raz pierwszy wywiadu do prasy. Wywiad miał trwać godzinę, a stało się tak że spędziłyśmy z panią redaktor ponad dwie godziny , które nie wiadomo kiedy zleciały. Okazało się że jestem gawędziarzem :)albo gawędziarką, niektórzy moi znajomi coś o tym wiedzą :). Wywiad będzie w prasie ogólnopolskiej , ze zdjęciami . No tak... jeszcze była sesja zdjęciowa:) . Czemu takiej sesji zdjęciowej nie miałam 20 lat temu ???? Los jest okrutny i niesprawiedliwy ale ciekawe co jeszcze przyniesie. Czekam na efekty tego wydarzenia. Zdjęcie poświąteczne , aktualne jak najbardziej.
Tym razem piosenki Grechuty dwie , piękne i ponaczasowe :
Oprócz błękitnego nieba na koniec....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Iwonko moje gratulacje,czyli jesteś gwiazdą.Przyznaj sie w jakiej prasie będzie publikacja.
OdpowiedzUsuńA prace bardzo ładne
Jaga, poczekaj , poczekaj jeszcze nie rozdaję autografów :) artykuł ukaże się w marcu w Oliwii.
OdpowiedzUsuńIwonko moje gratulacje! będę czekała z niecierpliwością - jeśli chodzi o remont, to ciężka sprawa, ale jak fajnie potem być już wyremontowaną (mi pachnie właśnie taka totalna rozróba w domu z burzeniem ścian włącznie) a co do nowości to zachwycam się żurawiami (?dobrze widzę) są zjawiskowe!
OdpowiedzUsuńAniu, Jaga dziękuję , Aniu jak tylko się wyremontuję to zajeżdżam do Ciebie :) żurawie są z papieru ozdobnego , wypatrzyłam taki skrawek u znajomej i zachwyciłam się nim , jak widzę na Tobie też zrobił wrażenie. O mało nie wylądował u niej w koszu :) że też ludzie nie wiedzą co posiadają .
OdpowiedzUsuńGratulacje :) A ja uwazam ze absolutnie nia masz czego zalowac a juz wcale nie, tych 20 lat. Jestes sympatyczna i jak widac i czytac madra i utalentowana, a to najwazniejsze.
OdpowiedzUsuńPrace piekne, zreszta jak zawsze tutaj i na kilku wybranych pojedynczych blogach, pozdrawiam
Dziękuję , jestem przez was dowartościowana pod każdym względem . Oprócz błękitnego nieba nic mi dzisiaj nie potrzeba , nooo trochę słońca jeszcze, żeby roztopiło te zwały śniegu w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuń