![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZEfG1r9G-BLEHUIktd0aVcm3rgOnLQG0uy25m4I6OeQUoDDtVfGA8Cw_zlL8VUH433qFZQN2IS8_unZTFApeomLC_LPNiHQjvip-3DMxOHKTkWP7jDPwIp4HaQZWu-ar9HWnxMW-bh4gx/s320/mireille_mathieu-same.jpg)
Aby dobrze rozpocząć pracę od poniedziałku , a nastąpi to już nieuchronnie jutro , 4-go stycznia ,podarowałam sobie i wam , utwór Mirelle Mathieu. Zawsze z chórem w tle, co jest dla mnie bardzo , bardzo miłe do słuchania. Mam same dobre wspomnienia związane z tym utworem . Cudny! I ten uroczy język francuski :)
Niesamowite - dokładnie wczoraj mi się przypomniała! Była taka popularna, kiedy byłam dzieckiem. Pamiętam te wszystkie "koncerty życzeń", etc...
OdpowiedzUsuńTruskaweczko, :) widać telepatia lubi łącza internetowe :) fajnie że coś miłe dla ucha łączy .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń