Aby dobrze rozpocząć pracę od poniedziałku , a nastąpi to już nieuchronnie jutro , 4-go stycznia ,podarowałam sobie i wam , utwór Mirelle Mathieu. Zawsze z chórem w tle, co jest dla mnie bardzo , bardzo miłe do słuchania. Mam same dobre wspomnienia związane z tym utworem . Cudny! I ten uroczy język francuski :)
Niesamowite - dokładnie wczoraj mi się przypomniała! Była taka popularna, kiedy byłam dzieckiem. Pamiętam te wszystkie "koncerty życzeń", etc...
OdpowiedzUsuńTruskaweczko, :) widać telepatia lubi łącza internetowe :) fajnie że coś miłe dla ucha łączy .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń