wtorek, 16 lutego 2010

Bransoletki






Kontynuacja tematu bransoletki będzie trwała u mnie do końca świata i dłużej, niekończące się pomysły na to jak je dekorować.... To najnowszy , którym chcę się podzielić. Jedna z nich dekorowana serwetką delikatną jak mgła,z kolorowym rysunkiem kwiatów rysowanych pastelowymi kredkami, druga perłowa z ręcznym retuszem kwiatów dzikiej róży. Lakierowane na wysoki połysk, intrygujące bransoletki , mają w sobie jakąś ,,moc" :)

7 komentarzy:

  1. Iwonko te pastelowe są magiczne! i kolory, i pastele same z definicji są urokliwe

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne , takie lekkie ,delikatne

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne takie malownicze, pierwsza szczególnie mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo subtelne i kobiece, delikatna kolorystyka i wiosenne skojarzenia. Do tego włączyłam sobie magiczny głos Leonarda Cohena i odleciałam na kilka chwil do krainy marzeń...

    OdpowiedzUsuń
  5. Dwie pierwsze widziałam na żywo... są SUPER. Ładniejsze niż na zdjęciu. UROCZE.
    Iwonko a Król Julian jest Super :) :) :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję wam bardzo, mam motywację żeby tworzyć następne i następne ...
    Małgosiu, Król Julian ma wielu naśladowców :):):)wśród ludzi.

    OdpowiedzUsuń